Maly Borée na dobry początek dnia
Został nam jeszcze tydzień do USG. Wiemy, że czekanie to najgorsza rzecz …. Do tego czasu niestety tylko możemy zabijać czas. Sami tak czekaliśmy na nasze psy i wiemy jak się czujecie i gdybyśmy tylko mieli opcję „fast forward”….jeszcze trochę….. Georgia ma się dobrze, dużo śpi i je, dziś w nocy wtarabaniła się swoim zwyczajem pod łóżko. Gdzieś około trzeciej nad ranem zaczęło jej się śnić (przypominać) coś wesołego….więc zaczęła machać ogonem i mieliśmy pobudkę :). Mamy nadzieję, że już niedługo tak piękne maleństwa pojawią się w naszej hodowli, a potem w Waszych domach. Wnosząc wiele pozytywnej barbetowej energii 🙂 Na zdjęciach mały Borée….a tutaj pochodzenie imienia