hodowla Wierciłapa – nasze standardy i cele

# hodowla Wierciłapa – historia

Z początku nie myśleliśmy o hodowli barbetów – po prostu chcieliśmy mieć psa, jednak ciekawość w naszym przypadku była pierwszym krokiem ku hodowli. Przez lata nawiązaliśmy kontakty z najlepszymi hodowcami rasy. Zbieraliśmy informacje o rasie, jej historii i problemach związanych z małą liczebnością (wąską pulą genetyczną – rasa jest poważanie zagrożona wyginięciem a na świecie żyje około 8000 przedstawicieli rasy), o pożądanych i niepożądanych cechach wyglądu i charakteru w szczególności o „starych liniach” inaczej „vieux barbet”, w Polsce niestety tej wiedzy nie było w ogóle a problemy rasy były lekceważone, stąd nasza decyzja, że trzeba zacząć wszystko od nowa, według własnego przemyślanego pomysłu. W 2010 roku W FCI została zarejestrowana hodowla Wierciłapa, po czym przyszła pora na wybór suki. Czekaliśmy ponad rok na odpowiadający nam miot, to musiała być ta jedna, jedyna i najlepsza, ta suczka od której wszystko się zacznie. Gdy we francuskiej hodowli de la serve de la Chapelle d’Alexandre prowadzonej przez Elaine Fichter – hodowczyni i chodzącej encyklopedii rasy pojawiło się ogłoszenie o miocie, dokonaliśmy rezerwacji z prawem pierwszego wyboru. Uzbrojeni w wiedzę, porady hodowców i sędziów kynologicznych, po przejechaniu 1600 km do słonecznej Burgundii, wybraliśmy naszą GEORGIĘ ON MY MIND de la Serve de la Chapelle d’Alexandre. Rodzicami GEORGII są pochodząca z Włoch ERMENGARDA (aka Coccolina) (najwyżej w historii oceniona przez Francuski Związek Kynologiczn suka Barbeta – SCC 5/6  – Grille de Sélection) i CHOUFFE Quaciendas (Champion Holandii), którego mamą była UDINE z niezwykłego miotu „U” z hodowli Barbochos Reiau de Prouvenco. Georgia okazała się się być naszym małym cudem, spokojna i łagodna, niezwykle chętna do pracy i aportowania, o pięknej sylwetce i łatwym do utrzymania włosie. Do tego o perfekcyjnym zdrowiu i wielkim … naprawdę wielkim serduchu. Dziś już dostojna babcia to ostoja naszego stada, najspokojniejszy psiak na świecie, który nie odstępuje nas na krok. 

W 2012 roku jako jedyni goście z Polski wzięliśmy udział w organizowanym w Chatel Guyon, sympozjum poświęconym Barbetom, na którym zresztą wykorzystana była stworzona przez nas baza danych. Nasza wizyta na sympozjum, połączona była z wakacjami we Francji, a nasz dom odwiedzany przez przyjaciół z Francji, Holandii a nawet Szwecji na kilka dni zamienił się w barbetowy plac zabaw (rekordowego dnia było ich u nas jedenaście). W 2013 roku w naszej hodowli przyszło na świat jedenaście malutkich Wierciłap, ich tatą jest BOREE di Barbochos Reiau de Prouvenco. Maluchy rozjechały się do domów w kraju i za granicą a malutka ILA Wierciłapa została z nami. W grudniu 2014 roku Georgia została mamą dziesięciorga szczeniąt, a ich tatą jest CASPAR du Pre de Redy, o tych maluchach można poczytać tutaj – „J” miot 2014. Po Georgii (teraz dumnej babci) to ILA przejęła rodzinne tradycje, zostając mamą  w 2016 na świat przyszedł miot „M” a rok później w 2017 roku – miot „N” . Pod koniec 2017 roku do ekipy Wierciłap dołączyła RNR JANIS JOPLIN z kanadyjskiej hodowli All for Dogs, która dała nam dwa mioty „R” w 2020 oraz S” w 2021.

# vieux barbet

W hodowli preferujemy psy w starym typie (vieux barbet), średniej wielkości o bardzo dobrej jakości włosa, innymi słowy by w barbecie było jak najwięcej barbeta, a nie wprowadzonych z fatalnym skutkiem innych ras psów w latach 80’tych, które przeważają w rodowodach większości dzisiejszych psów. Mioty w naszej hodowli są zawsze unikalne, nigdy nie powtarzamy kryć i nie łączymy ze sobą psów mieszkających z nami  a wybierając psy nie zwracamy uwagi na to jak daleko mieszkają i jak logistycznie trudne może być do nich dotarcie. Rasa boryka się ze wszystkimi problemami znanymi w psim świecie, powtarzanie miotów, syndrom popularnego reproduktora, pomijanie mało utytułowanych psów w hodowli. Różnica w oddziaływaniu tych fatalnych błędów hodowlanych staje się widoczna dopiero w zestawieniu do liczebności rasy. W księgach rodowodowych przez ostatnie 70 lat, na całym świecie wpisanych zostało około 9000 barbetów … dla porównania  jednego roku, tylko w jednym kraju urodziło się się 123 tysiące labradorów. Postawiliśmy sobie za cel sprowadzić do Polski najlepsze linie tych psów a także poszerzyć pulę genetyczną rasy w Polsce. Dlatego będzie nam niezwykle miło (i pomożemy we wszystkim) jeżeli zdecydujecie się uzyskać dla swoich psów uprawnienia hodowlane. 

# zdrowie

W tak małej populacji, zdrowie psów to absolutny priorytet. Nasze psy jak również te używane w naszej hodowli, są przebadane pod kątem występujących w rasie schorzeń – dysplazji biodrowej i łokciowej oraz chorób oczu. Są to choroby genetyczne, poważnie ograniczające komfort życia psa, często powodujące objawy bólowe. Nie ma żadnego racjonalnego powodu do nie wykonywania tych badań.  Tylko i wyłącznie psy zdrowe są dopuszczone do hodowli. Wyniki badań naszych psów są dostępne na stronie. Hodowla psów to równowaga pomiędzy zdrowiem, charakterem i pochodzeniem. Każdy z tych czynników jest bardzo ważny, na takim samym poziomie. Dlatego też zawsze przy wyborze pary hodowlanej, kierujemy się tymi kryteriami, tak by Wierciłapowe szczeniaki były … najfajniejsze. Wybory hodowlane w naszym przypadku są poprzedzone wielotygodniowymi analizami i rozmowami. Przeglądamy rodowody, oglądamy psy, sprawdzamy zdrowie i kondycję psa (też jego rodziców, rodzeństwa i potomstwa), dowiadujemy się także o usposobieniu.

# socjalizacja

Szczeniakami opiekujemy się jeszcze…zanim się urodzą. To kondycja i zdrowie matki wyznacza jej możliwości przyszłej opieki nad potomstwem, przed każdym miotem nasze suki są badane, opiekę nad naszymi pociechami i szczeniakami sprawuje ulubiona (tak ulubiona – mamy nawet symulanta w stadzie, byleby się do gabinetu wybrać :)) weterynarz naszych psów – Agnieszka Bober. Socjalizacja jest bardzo ważnym elementem odchowania szczeniąt. Szczeniaki są nieustannie stymulowane i zabierane w nowe miejsca ich własnym Barbetmobilem. Mają gości, bawią się z psami, jeżdżą na wycieczki, bawią sie na psim placu zabaw. Już od trzeciego tygodnia ich życia, nasz dom stoi otworem przed wszystkimi, którzy chcą je zobaczyć. Efektem dwumiesięcznej (lub dłuższej, gdy szczeniaki jadą za granicę) socjalizacji, są zrównoważone psy, ciekawskie świata i kochające ludzi i zwierzęta. Najlepszą rekomendacją są szczęśliwe rodziny, choć i znakomitą socjalizację dostrzegają również komisje hodowlane, odbierające miot oraz behawioryści, którzy każdorazowo oceniają szczeniaki by pomóc nam w optymalnym doborze. Nasze psy to przede wszystkim członkowie naszej rodziny. Codziennie mają mnóstwo ruchu i przygód, są szkolone na agility, rally-o, w posłuszeństwie sportowym i pracy myśliwskiej. Traktujemy je jak własne dzieci. Tam gdzie my tam i one, raz do roku cała futrzasta rodzina wyjeżdża z Barbetami na długie wakacje w słonecznej Francji w rodzinne strony naszej GEORGII.

# wybór szczeniaka

Szczeniaki do przyszłych domów dobieramy pod kątem charakteru ich przyszłych właścicieli i oczekiwań wobec psów (hodowla, szkolenie, dogoterapia itp.). Ten psi charakter z pomocą behawiorysty oceniamy w wieku siedmiu tygodni i dopiero wtedy przyporządkowujemy psy do nowych rodzin. Co za tym idzie nie jest możliwe wcześniejsze zarezerwowanie konkretnego szczeniaka tylko ze względu na jego wygląd (kolor, krawat itp.) a jedynie ze względu na płeć. To charakter psa, a nie biała końcówka ogona, zdecyduje czy Wasz długoletni związek będzie udany. Wszystkie maluchy pochodzące z naszej hodowli traktujemy tak samo, niezależnie od tego czy zostały z nami czy nie, cieszymy się z ich sukcesów i wspieramy właścicieli w uzyskiwaniu uprawnień hodowlanych i prowadzeniu własnych hodowli. Nowym właścicielom naszych szczeniaków nie stawiamy żadnych warunków hodowlanych ani nie sprzedajemy szczeniaków na zasadach współwłasności. Uważamy, że swobodna wymiana doświadczeń, i wiedzy, a także zaufanie jest najlepszą podstawą do przyszłych wyborów hodowlanych i wzajemnej współpracy mającej na celu dobro rasy. 

# by szczeniak trafił do Waszego domu:

  • barbet jest członkiem Waszej rodziny, żyje i mieszka z Wami pod jednym dachem, ale zawsze pozostanie naszym małym kudłatym dzieckiem, 
  • musimy Was poznać i dowiedzieć się się o Was jak najwięcej (sami też odpowiadamy na wszelkie pytania, im jest ich więcej tym lepiej) – to też jest kluczowe w dobraniu dla Was odpowiedniego charakteru szczeniaka
  • nasz dom zawsze stoi dla was otworem, jeżeli zaplanowaliście dalekie wakacje, Barbet może przyjechać do nas, zaopiekujemy się nim w czasie Waszej rozłąki
  • w każdym czasie, niezależnie od przyczyn (nie będziemy zadawać pytań), Barbet z naszej hodowli może do nas wrócić jeśli nie będziecie mogli się nim dalej opiekować
  • szczeniaki opuszczają nasz dom z pełną wyprawką i kompletem szczepień i odrobaczeń po zawarciu pisemnej umowy sprzedaży
  • w każdym czasie (poza dwoma tygodniami od porodu, kiedy psia mama potrzebuje spokoju) możecie do nas przyjechać i zobaczyć nasze psy
  • zapewniamy kontakt z rodzinami (to już prawdziwa sieć:)), które mają już nasze psy ( zapraszamy do profilu na FB – https://www.facebook.com/wiercilapa )

# ile kosztuje barbet

Szczeniak z naszej hodowli kosztuje 6000,00 zł.

# nasi wychowankowie